sobota, 5 kwietnia 2014

Wszystko kiedyś się kończy.

 Pat­rzyła w je­go niebieskie oczy i wie­działa, że już nig­dy nie po­kocha in­nych . Mi­mo to po­wie­działa "żegnaj". Wiel­ka łza po­toczyła się po jej bla­dym po­liczku, ale ona wie­działa, że wszys­tko się kiedyś kończy ... 






Cza­sami to, co wy­daje się trwać wie­cznie, zos­ta­je zniszczo­ne. Odeb­ra­ne nadzieje, wys­ta­wiona na próbę i przeg­ra­na wiara, od­rzu­cona miłość. Wszys­tko ma swój kres. Jest tyl­ko jed­no od­stępstwo od re­guły – to, co praw­dzi­we, nig­dy się nie kończy.